Recenzja filmu

Niejaki Joe (2001)
John Pasquin
Tim Allen
Julie Bowen

Niejaki, nijaki

Coraz częściej zdarza mi się pójść do kina film kompletnie nijaki, który ani mi się podoba, ani nie podoba, po prostu jest mi cudownie obojętny. Jednym z takich tytułów jest wchodzący właśnie na
Coraz częściej zdarza mi się pójść do kina film kompletnie nijaki, który ani mi się podoba, ani nie podoba, po prostu jest mi cudownie obojętny. Jednym z takich tytułów jest wchodzący właśnie na nasze ekrany "Niejaki Joe", obyczajowa komedia z popularnym w USA Timem Allenem w roli głównej. "Niejaki Joe" jest opowieścią - Joe Schefferze, pracowniku dużej firmy medycznej, którego problemem jest to, iż jest aż do bólu przeciętny. Współpracownicy nie zwracają na niego uwagi, szef odmawia awansu, a żona zostawiła go dla początkującego aktora. Co gorsza Joe zostaje publicznie upokorzony przez kolegę z pracy Marka McKinneya, a świadkiem tego zdarzenia jest jego 12-letnia córka. Nasz bohater postanawia zemścić się McKinneyu i wyzywa go na pojedynek. Wieść lotem błyskawicy rozchodzi się po firmie, a Joe z dnia na dzień staje się gwiazdą... Tak jak napisałem we wstępie - "Niejaki Joe" pozostawił mnie całkowicie obojętnym. Nic, ale to absolutnie nic nie było w stanie sprawić, abym choć w niewielkim stopniu zaangażował się w opowiadaną historię. Ot, kolejna amerykańska komedia z morałem i "happy endem", której zakończenie jesteśmy w stanie przewidzieć przed upłynięciem 15 minuty projekcji. Przeciętność w każdym calu. Na tym tle niezwykle pozytywnie wyróżnia się jedynie James Belushi, jako zapomniany aktor kina sensacyjnego, a obecnie instruktor wschodnich sztuk walki. Belushi w inteligentny sposób zażartował z samego siebie i ze swoich wcześniejszych ról. Osoby, które znają dobrze karierę tego niezłego aktora nieźle się ubawią, Obawiam się, że to wszystko co mogę napisać o "Niejakim Joe", filmie, który podobnie jak jego bohater jest po prostu nijaki. Odradzam wycieczkę do kina, nie zachęcam do czekania na premierę wideo. Można zobaczyć co najwyżej w telewizji, i to też niekoniecznie.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones